środa, 20 maja 2009

Przestaje być fajnie

bo mam 4 zagrożenia, haha. To znaczy, tak naprawdę trochę się lansuję, bo to modne bać się czy się zda, ale jestem na 99% przekonana, że jednak zdam... ale nikomu nie mówcie, a szczególnie p. Mandy, p. Kryni, p. Kuźmie oraz p. Wasik, bo muszę udawać, że mi zależy, ok? Oprócz tego mam problemy z ogarnięciem wszystkiego co do kolonii, ale tego tym bardziej nikomu nie mówcie, bo generalnie jestem ogarnięta i dam radę... wiecie, zdradzam teraz duże sekrety, więc proszę o dyskrecję... plan pracy to w moim wykonaniu 90% do poprawy, a 10% fajnego pomysłu, więc pozdro dla mnie, tak uważam. Wczoraj przeszłam kurs pierwszej pomocy w wykonaniu studentek AM, więc jestem prawie pełnoprawnym RATOWNIKIEM (pozdro dla mojego przyjaciela, Stasia:*:*:*), a miniony weekend spędziłam bardzo miło i mocno rozrywkowo.. na tyle, że chyba nie dam rady wszystkich pozdrowić, wyobrażacie sobie? Moja elokwencja i twórczość dziś jest mocno uboga, widzę to... więc naprawdę przepraszam, że nie ma żadnych artystycznych metafor i przenośni, ale przejdę już do pozdrowień może, bo to lepiej wyjdzie. Pozdro dla:
- Wery, because jest sztywniarą:P, ale i tak ją/Cię kocham,
- Agi, mimo że nie chce wziąć ze mną ślubu,
- Agaty, bo ma fajnych kolegów:P
- kolegów Agaty (przepraszam, że nieindywidualnie, ale i tak tu nie zajrzycie, więc może innym razem),
- Weroniki J. za mega imprę,
- gości Weroniki ze szczególnym uwzględnieniem Stolca (nie, to naprawdę nie jest to, co myślicie, to człowiek) za nasze nocne tany-tany,
- mojej klaaaaaaaaasy, szczególnie dla... Sary, Kanapki oraz Ady i jak zawsze Niny:), to się już domyślajcie czemu tak albo i nie, jak wolicie,
- Stasieńka, RATOWNIKU:*:*:*:*, za elitarny kurs, który nam załatwił.

5 komentarzy:

Nina:) pisze...

och, hał słit.. jak zawsze Niny czuje sie wyrozniona mimo ze zostalam pozdrowiona jako ostatnia z naszej klasy :P hahah RATOWNIKU!
a tak w ogole to ja np. sie nie lansuje zagrozeniami, wolalabym mimo wszystko ich nie miec :D alee dasz rade. I ja tez. Z chemią.
:*

agatsonn pisze...

you bet I have the nicest boyfriends in the whole wolrd :) a dzisiaj jak dobrze pojdzie to powtorka w mniejszym gronie :D

agatsonn pisze...

you bet I have the nicest boyfriends in the whole wolrd :) a dzisiaj jak dobrze pojdzie to powtorka w mniejszym gronie :D

annasisagi pisze...

niefajnie, że przestaje być fajnie, ale skoro wcale aż tak bardzo nie przestaje być fajnie, to fajnie.
ale niefajnie, że nie ma tu dla mnie pozdrowienia i że w ogóle nigdzie go nie ma. i tak, nawiązałam do poprzedniej twej noteczki, abyś zauważyła, że zaglądam tu i abyś poczyniła pewne kroki.. ale ja się wcale nie narzucam. nie, nie, ja nic nie mówię o pozdrowieniach ;P. jakbyś jednak coś ten, to podpisuję się tak, żebyś wiedziała o kogo cho.^^

Anonimowy pisze...

zrobilas sobie dzisiaj reklame na przystanku i weszlam
pozdrowilas mnie, nawet jako pierwsza z klasy, co za wyroznienie :D
pozdrawiam:
-becie